Podobno w okresie bożonarodzeniowym w USA produkuje się o 25 proc. więcej śmieci niż podczas reszty roku. W Australii liczba ta wzrasta nawet do 30 procent. Należy pamiętać, że sporą część tych odpadów stanowią opakowania po prezentach – papier, torebki, wstążeczki, kokardki i bileciki z imionami.
Pakowanie prezentów nie tylko może być przyjemnością, ale również świadomym dbaniem o środowisko, szczególnie gdy wykorzystamy to co mamy we własnym domu po raz drugi. Nawet opakowany w zwykły papier, materiał, przewiązany fikuśnie wstążką, włóczką czy pociętym materiałem, może stać się prawdziwą perełką. A do pakowania w stylu nic-się-nie-marnuje przydać się może dosłownie wszystko! A zwłaszcza rzeczy, które w zasadzie przeznacza się już tylko do kosza na śmieci: stare gazety (najlepiej matowe czarno-białe dzienniki), mapy, papiery nutowe, sznurki, wstążki z poprzednich lat, papierowe serwetki, oczywiście szary papier, papierowe kubki, gałązki, suszone plastry pomarańczy i kwiaty, laski cynamonu, pierniczki, szyszki, jemioła.
Nasze serca ostatnio podbiło furoshiki, czyli chyba najpiękniejszy sposób pakowania prezentów! Nic tak efektownie nie wygląda jak zwoje pięknego materiału zawiązane w supełek. Jakoś milej się to rozpakowuje, nie szeleści, nie wymaga szarpania się z taśmą klejącą, nie pozostawia góry śmieci, bo do furoshiki możemy użyć apaszek, które będą częścią prezentu. Zobaczcie jakie to proste!
Furoshiki to pochodząca z Japonii tradycyjna sztuka owijania, pakowania i przenoszenia różnego rodzaju przedmiotów. “Nazwa wywodzi się od materiału, używanego w okresie Edo w łaźniach publicznych (sentō), w który zawijane były mokre ręczniki oraz ubrania (słowo furo oznacza łaźnię, zaś shiki rozłożenie). Zanim furoshiki zaczęto używać w łaźniach, znane było jako hirazutsumi – płaska narzuta. Tkanina została ostatecznie przejęta przez handlarzy i do dziś służy jako dekoracja oraz opakowanie zabezpieczające.
Furoshiki wciąż jest używane w Japonii; w okresie powojennym na skutek wprowadzenia reklamówek zmniejszyła się liczba używających go osób, jednak obecnie obserwowany jest wzrost zainteresowania oraz wykorzystywania tej chusty w zastępstwie reklamówek z tworzywa sztucznego w ramach ochrony środowiska. Materiał wykorzystywany jest najczęściej do opakowania pudełek śniadaniowych (bentō) oraz narzuty na stół podczas przerwy śniadaniowej.” *
* źródło – Wikipedia
Potrzebujesz:
- chusteczka, apaszka, ściereczka z niezbyt sztywnej tkaniny
- pudełko na prezent
- ewentualnie gumka recepturka
- drobne bąbeczki, szyszki, patyczki
1
Układamy pudełko z prezentem na środku chustki.
2
Jeden z rogów chustki zawijamy pod pudełko.
3
Przeciwległy róg zawijamy na pudełko, tak, żeby jego czubek wychodził równo z brzegiem pudełka.
4
Dwa luźne, pozostałe rogi składamy do środka i na pół.
5
Te zwinięte dwa rogi posłużą do związania paczuszki.
6
Robimy najpierw jeden węzeł.
7
Następnie drugi, jak klasyczny supeł.
8
Jeżeli końcówki chustki wydają się Wam za długie, wiążemy jeszcze raz. Pamiętajcie, żeby zrobić to nie za mocno, żeby obdarowany mógł sobie łatwo poradzić z odpakowywaniem prezentu 😉
9
W zasadzie prezent mamy gotowy!
10
Gotowe! Zamiast związywać końce chustki można też zebrać je na środku gumką recepturką, rogi pozwijać i końcówki ukryć pod gumką.
Możemy go dodatkowo ozdobić drobnymi bąbeczkami lub szyszkami (u nas modrzewiowe, mają idealną wielkość).