Jak to jest z tymi kabelkami, że choć chuchamy i dmuchamy, on i tak się pozałamuje? 🤔
Zamiast węszyć spisek firm, postanowiłyśmy wziąć sprawy w swoje ręce! Jeżeli ładowarka działa, nie doszło do żadnego zwarcia, po co go od razu wyrzucać! Wystarczy okleić go taśmą (która jest przecież obok trytytek królową wszelkich napraw!) i zakryć klejenie eleganckim i kolorowym węzłem makramy. Proste c’nie? 😄
Potrzebujesz:
- zniszczony kabel od ładowarki
- mulina/ sznurki w dwóch kolorach (co najmniej po 2 sztuki)
- nożyczki
- opalarka
- taśma termokurczliwa
- gruba igła
1
Oklejamy możliwie jak najściślej taśmą termokurczliwą zniszczone miejsca na kablu od ładowarki. U nas to niestety oba końce.
2
Odcinamy taśmę.
3
Ostrożnie, ogrzewamy taśmę, aż zacznie się kurczyć. Trzeba uważać, żeby nie stopić dobrej części kabelka.
4
Pierwszy kolor muliny rozwijamy z motka i składamy na pół i układamy pod kablem.
5
Tak samo postępujemy z drugim kolorem, z tym, że kładziemy go na kabel.
6
Kolor spod spodu przekładamy przez pętelkę koloru z góry.
7
Zaś ten kolor, który szedł górą przekładamy przez pętelkę tego dolnego i zaciskamy wokół kabla. W ten sposób mocujemy nici do kabla. Pracujemy teraz podwójnymi nitkami.
8
Przyklejamy wtyczkę taśmą, żeby nam się łatwiej pracowało. Jasny (u nas) kolor układamy na kablu w kształcie odwróconej litery S.
9
Teraz na “literze S” kładziemy ciemny kolor.
10
Ciemny kolor przekładamy teraz pod „S” i pod kablem i wyciągamy go w dolnej pętelce stworzonej przez jasny kolor.
11
Zaciskamy równomiernie nitki.
12
Na całej długości kabla powtarzamy ten sam węzeł z odwróconym S. Jeżeli zabraknie sznurka po prostu go dowiązujemy możliwie jak najściślejszym supełkiem. Całość wiążemy na tyle gęsto, żeby nie wystawał kabel.
13
Wiążemy tak do samego końca, ukrywając pod sznurkiem zabezpieczenia z folii termokurczliwej.
14
Kiedy obwiążemy cały kabel obcinamy sznurki.
15
Końce sznurków przewlekamy za pomocą igły pod wiązaniami. Będą tam zabezpieczone przed rozplątywaniem się. Wystające końce przycinamy przy samym kablu.
16
Gotowe!
