Ostatnie trendy w dekoracji wnętrz stawiają mocny akcent na zieleń! Nie tylko jako szalenie modny kolor ścian, tapicerki czy dodatków, ale też chodzi o miejską dżunglę. Natura na wyciągnięcie ręki sprawia, że łatwiej się wyciszamy i odprężamy po ciężkim dniu. Poza kwiatami w doniczkach coraz częściej można spotkać całe ściany wyłożone zielenią. To mech chrobotek, a w zasadzie porost, który w rzeczywistości nawet wcale nie jest zielony tylko biało-beżowy! Kolor nadają mu naturalne barwniki (teoretycznie możliwe jest też posiadanie ściany w kolorze różowym). Chrobotek nie wymaga specjalnej pielęgnacji, chłonie sobie wodę zawartą w powietrzu, więc to dobre rozwiązanie dla osób, które potrafią zasuszyć nawet kaktusy 🙂 Jeżeli by się zdarzyło, że zaczyna schnąć – wystarczy powiesić na kaloryferze nawilżacz powietrza. Można go zamontować nawet w ciemnym pomieszczeniu, ponieważ nie potrzebuje światła – jest zakonserwowany solą, która hamuje jego wzrost (dobra wiadomość dla alergików, bo też dzięki soli nie imają się go grzyby, pleśnie i insekty, a poza tym jest elektrostatyczny, czyli nie przyciąga kurzu).
Mech chrobotek jest jak naturalny filtr powietrza: pochłania zanieczyszczenia i ma delikatny, leśny zapach. Jest całkiem naturalny, więc i w 100% biodegradowalny, czyli elegancko się rozkłada i nie szkodzi środowisku, zdrowiu ludzi ani zwierząt.
Postanowiłyśmy pokazać krok po kroku jak zrobić sobie taką ścianę, bo nie wymaga to, aż tak wielu umiejętności ani zaawansowanej techniki, a samodzielnie wykonane panele z mchem chrobotkiem są dużo tańsze niż kupowane i dają dużo więcej radości 😉
Potrzebujesz:
- Klej florystyczny przezroczysty do mchu
- pistolet do kleju na gorąco
- mech chrobotek – ile, to zależy od rodzaju mchu, ale średnio wychodzi około 4-5 kg na 0,5m2, czyli 50x50cm
- płyta PCV 3 mm (taka na której drukuje się plakaty czy banery) przycięta na panele pasujące do powierzchni, którą zamierzamy ozdobić mchem
- klej montażowy (jeśli chcemy mieć dekoracje na stałe) lub wkręty (jeśli chcemy za jakiś czas zmienić wystrój)
1
Wkładamy pałeczkę z klejem do pistoletu i czekamy, aż się nagrzeje. Po czym zaczynamy nakładanie kleju na panele z pianki dość gęstym zygzakiem.
2
Od razu (żeby klej nie zdążył zastygnąć) przyciskamy do niego kępkę mchu. Kleimy chrobotka w ten sposób, żeby przykleiło się samo podłoże, mech powinien po przyklejeniu mieć wysokość około 4,5 cm.
3
Następnie znowu nakładamy klej florystyczny i w ten sam sposób przykładamy kolejne kępki. Chrobotka kleimy tak gęsto, żeby nie było widać podłoża i żeby mech tworzył gęsty “dywan”. Wtedy wygląda najefektowniej!
4
Gotowe panele z mchem chrobotkiem przyklejamy na klej montażowy do ściany.
5
Gotowe!