Odkąd zobaczyłam na pokazie Issey Miyake piękne, metaliczne mankiety od spodni zestawione z cudnymi brokatowymi skarpetkami, nie mogłam przestać kombinować, jak osiągnąć taki sam efekt!
Oczywiście z pomocą przyszły łowy w secondhandzie, bo pewnego dnia trafiłam koszulę z ciekawie połyskującej tkaniny w kolorze khaki. Co ciekawe, nie jestem wielką fanką tego koloru, ale faktura tego materiału sprawiła, że nie mogłam się oprzeć no i idealnie nadawał się na moje mankiety! Potem okazało się, że koszula ma jeszcze jeden wielki plus: jej rękawy mają taką samą szerokość co nogawki spodni, które na dnie szafy coś nie mogły się doczekać noszenia, więc nie pozostało nic innego jak zabrać się do pracy!
Potrzebujesz:
- spodnie, które chcesz ozdobić
- koszula
- pasujące nici
- nożyczki
- szpilki
- maszyna do szycia
1
Z rękawa koszuli odcinamy mankiet powyżej zapięcia. Następnie rękaw dopasowujemy do szerokości nogawki spodni. Rękaw obcinamy na wysokości około 20 cm.
2
Spodnie wywijamy na lewą stronę. Naciągamy na nogawkę odcięty fragment rękawa i dolny brzeg podwijamy i przypinamy szpilkami, żeby się nie strzępił.
3
Górny brzeg rękawa również podwijamy i przyszpilamy, żeby się nie strzępił.
4
Dopasowujemy nici, czyli dolna nitka u nas jest czarna, żeby nie było jej widać na wierzchniej stronie spodni, zaś górna ma kolor mankietu.
5
Przyszywamy mankiet do nogawek spodni. Nitki zabezpieczamy i chowamy.
Tutaj jedna uwaga: jeżeli spodnie są z tych mega dopasowanych – tkanina na kontrastowy mankiet też musi być elastyczna, podobnie i ścieg, którym przyszyjemy materiał, bo w przeciwnym wypadku noga nie przejdzie nam przez nogawkę!
6
Gotowe!
Zrobione dla: