Od dawna zachwycamy się kwiatami z bibuły! Czy to w sztuce ludowej (robiłyśmy pająki, a jakże!), czy w całkiem współczesnym wydaniu, np. rzuciły nam się w oczy przepiękne kwiaty z krepiny na ekspozycjach na targach w Mediolanie. (zobaczcie tutaj ). Fantastyczne rzeczy na witryny sklepowe robiła też Mirella von Chrupek (zobaczcie tutaj, tu i tu).
No sami widzicie, że to jest tak piękne, że nie mogłyśmy przejść obok tematu obojętnie! Choć oczywiście adekwatnie do poziomu zaawansowania 😉 Dlatego postawiłyśmy na proste gałązki z listkami, które jak się przekonacie wyglądają równie pięknie. To chyba za sprawą samej bibuły (krepiny bardziej), która jest taka delikatna, zwiewna. Zobaczcie jak elegancko ozdobiłyśmy gałązkami nakrycie stołu. Po imprezie nie zamierzamy ich wyrzucać! Przydadzą się do dekoracji wnętrza!
Potrzebujesz:
- krepina w ulubionym kolorze
- drucik florystyczny
- taśma dwustronnie klejąca
- klej
- nożyczki
- cążki do cięcia drutu

1
Z rulonika krepiny odcinamy dwa paski:
- jeden węższy (ok. 0,5-0,7 cm), którym będziemy owijać łodyżkę
- drugi szerszy (ok. 1,5 cm, ale to w zależności jakie listki planujemy zrobić), to będą liście

2
Z nadal złożonej krepiny wycinamy kształt liścia. Ważna jest dłuższa (ok. 1,5 – 2 cm) podstawka, którą potem zwiniemy w łodyżkę liścia. Rozcinamy zwiniętą krepinę, tak, żeby powstały pojedyncze liście.

3
Podstawkę, o której wspominałam w kroku 3 zwijamy w palcach.

4
Drucik owijamy taśmą klejącą.

5
Przykładamy pierwszy liść i mocujemy go do drucika nadal zwijając taśmę.

6
Do taśmy klejącej przyklejamy spiralnie wąski pasek krepiny, żeby zasłonić klejenie.

7
Zawijając łodyżkę, dodajemy kolejne liście. Na początku jest to nieco kłopotliwe, ale po kilku liściach zaczyna wychodzić. Nie martwcie się tym, bo rośliny z bibuły, wybaczają takie potknięcia, a nawet wyglądają jeszcze lepiej, bo nie są za idealne, jak naturalne rośliny przecież.

8
Końcówki liści zginamy na pół.

9
Możemy śmiało pokombinować z innymi kształtami liści. Pamiętajcie tylko o długiej “podstawce” liścia, żeby potem można go było łatwiej przymocować do łodyżki.

10
Końcówki drucika nie musimy już oklejać taśmą dwustronnie klejącą (ona potrzebna jest do liści, żeby mocniej je złapać) – wystarczy posmarować pasek bibuły obficie klejem i zawinąć, jak poprzednio. Nadmiar krepiny odrywamy.

11
Możemy jeszcze powyginać nieco drucik łodygę, żeby upodobnić nasze papierowe rośliny do naturalnych.

12
Gotowe!
