Zapewne pamiętacie z tutorialu o malowaniu bombek farbami kredowymi, że dostałyśmy do przetestowania dwa z trzech zestawów farb Chalk Paint™ z jesienno-zimowej edycji o nazwie Charleston od Annie Sloan. Bombki malowałyśmy odcieniami z zestawu Rodmell, zaś do podkładki wykorzystałyśmy – Tilton.
Każdy z trzech zestawów zawiera puszkę farby Chalk Paint™ w jednym z limitowanych odcieni, wraz z dwoma, najlepiej sprzedającymi się neutralnymi kolorami z palety farb Chalk Paint™ oraz puszkę bezbarwnego wosku Chalk Paint™ Wax i przewodnik z inspiracjami od Annie Sloan. Produkty o pojemności 120 ml każdy, wystarczą, jak mówi projektantka, na pomalowanie dekoracyjnego krzesła lub niewielkiego stolika.
Farby kredowe kojarzą się głównie z malowaniem mebli i drewnianych drobiazgów. Stąd nasz pomysł, by potestować je na innych powierzchniach. W końcu the sky is the limit!
I wiecie co – używanie ich na tkaninie to sama przyjemność!
Potrzebujesz:
- bawełnianą podkładkę na stół w naturalnym kolorze
- bawełnianą włóczkę w naturalnym kolorze
- zestaw Chalk Paint™ – Tilton
- sztywne pędzle o różnej grubości
- rękawiczki ochronne
- wodę do czyszczenia pędzla po zmianie koloru
- ołówek
- igłę z dużym oczkiem
- nożyczki
1
Ołówkiem szkicujemy kształty na podkładce. Celowo nie zdradzamy Wam od razu szkicu, żeby skłonić Was do tworzenia własnych wzorów 😉
Nas zainspirowały prace Joan Miró i kochamy Memphis Group <3
2
Do fragmentu podkładki doczepiamy frędzle z pociętej na około 30 centymetrowe pasma włóczki, czyli za pomocą igły przeciągamy pasmo w taki sposób, żeby po obu stronach miejsca wbicia igły pozostało tyle samo włóczki. Frędzle będą kontynuacją jednego z kształtów naszkicowanych wcześniej.
3
Podobnie postępujemy przy kolejnym kształcie, z tym, że pasma są krótsze – około 8 cm.
4
Przycinamy frędzle tak, żeby były dopełnieniem kształtu koła.
5
Następnie tworzymy 6 małych, około 2 centymetrowej długości chwościków. Wskazówki jak dokładnie zrobić chwost znajdziecie tutaj. Przyczepiamy je do dolnego brzegu podkładki.
6
Na sznurkach przytrzymujących chwościki zawiązujemy supełki.
7
Żółtym kolorem wypełniamy pierwszy kształt.
8
Następnie malujemy frędzle, tak, żeby powstał efekt ombre.
9
Kolorem burgundowym wypełniamy kolejny kształt naszkicowany na podkładce.
10
Mieszamy kolor burgundowy z żółtym.
11
Powstałym odcieniem malujemy kolejny kształt i przeciągamy kolor na frędzle podobnie jak przy żółtym.
12
Żeby uzyskać kolor jasnoróżowy mieszamy biały z odrobiną burgundu.
13
Jasnoróżowym malujemy drobne kropki.
14
Mieszając kolory żółty i burgundowy z zestawu Chalk Paint™ Tilton uzyskamy odcień bardzo zbliżony do koloru roku wg Pantone – koralowego.
15
Kolorem koralowym wypełniamy kolejny kształt.
16
Ponownie wracamy do burgundowego i malujemy kolejną figurę i jej przedłużenie – chwościki.
17
Żeby kompozycja była lżejsza – żółtym robimy kontur kształtu, bez wypełniania go.
18
Tak wygląda nasza podkładka. A Wy co planujecie namalować na swoich?
Taką podkładkę można prać. Tylko pierwsze pranie należy zrobić delikatnie i w rękach, żeby trochę rozpuścić farbę. Na pewno po praniu wzór będzie jaśniejszy. Jeżeli farba jest bardzo intensywna to trzeba uważać, żeby kolor nie zabarwił całej tkaniny.
Podkładka wyszła tak efektownie, że chyba zrobimy z niej makatkę! Jest to prostsze rozwiązanie dla fanów weavingu, którzy nie mogą sobie pozwolić na specjalistyczne krosna, nie mają ochoty zbijać swoich, a bardzo chcieliby ozdobić wnętrze czymś zrobionym własnoręcznie. Poza tym kiedy podkładka zawiśnie na ścianie nie zabrudzi się tak prędko jak na stole, więc odpada problem z praniem 😉
Zrobione dla: